przez rafalski13 » niedziela, 8 sie 2010, 02:45
Absolutne dno. Pokoje malutkie i mało zadbane. Jak sie komuś trafi pokój na wyższych pietrach to ma przerąbane, bo są tylko dwie windy a jedna stale stoi więc, żeby wjechać na górę trzeba swoje odstać lub dmuchać na piechotkę. Brak plaży (same kamienie i skały), jedzenie tragedia (wszystko pod anglików) basen malutki pełen nachlanych anglików bo przecież all inclusive to można do upadłego. Bez samochodu ani rusz bo hotel jest tam gdzie psy d....i szczekają. Hotel dobry dla osób lubiących spędzać wakacje w jednym miejscu ze szklaneczką w dłoni (ale i tu niespodzianka bo tylko bar do północy otwarty a jak wiadomo my lubimy do białego lol )