kupić ładnie wyglądający złom to nie sztuka , gorzej to później doprowadzic do porządku czy sprzedać.
Też szukałem kombi , tani wygodny mało awaryjny i ekonomiczny to mercedes 124 z 2 litrowym dieslem i 4 biegowa skrzynia lub cos z japonczyków z lat 90tych , problem korozji tu nie wtstępuje ale powiem ze po długich poszukiwaniach znbalażłem mercedesa za 5 koła euro w kombi a japonii wcale więc kupiłem Forda Tranzita

Nie jest to za wygodne i dosyć głośne ale za to jest bardzo idioto odporny .