Jeszcze nie panikuję, narazie pytam
Ale szczerz mówiąc - jeżeli miałabym informację, że istnieje realne niebezpieczeństwo, to wolę stracić te kilkanaście tysięcy niz narazac moja dwójke dzieciaków.
Więc na razie pytam - tutaj na forum, w biurze podrozy w Polsce, w biurze organzujacym wycieczki po Teneryfie.
Póki co najbardziej niepokojące sa relacje w tvn24 - inni uspokajają.
A druga sprawa, to piszesz, że pali sie 60 km od plazy, ale której? Bo ewakuowali mieszkańcow Vilaflor a to znacznie blizej do np. Playa de las Americas niż 60 km (google pokazuja 24 km). No i media podają, że pali się 1000 ha lasów. To mały kawalek?
Pozdrawiam
Anna